Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Shell
Treść opinii: Przyznaję nie bardzo lubię nalewać paliwo, więc zawsze jak jadę na stację paliw z nadzieją, że trafię na obsługę i wyręczy mnie z tego, a ja tylko zapłacę i po kłopocie. Niestety tym razem nie było szybko i sprawnie podjechałam pod automat do tankowania za mną nikogo nie było, nie widziałam też nikogo z obsługi więc nie śpieszyłam się z wysiadaniem z samochodu z nadzieją, że ktoś się pojawi. Po dłuższej chwili nadal nikogo nie było więc postanowiłam sama sobie poradzić. Zdenerwowałam się tym bardziej, gdyż nigdzie nie mogłam znaleźć jednorazowych rękawiczek by nie pobrudzić rąk przy tankowaniu oraz nie pozostawić tego zapachu sobie na rękach. Nie było innego wyboru musiałam również obejść się bez rękawiczek. Kiedy nalałam już paliwo i poszłam zapłacić widziałam, jak Pan do którego obowiązków należało mi pomóc w najlepsze rozmawiał sobie z ekspedientką nawet nie zwracali uwagi na to że weszłam do sklepu. Płacąc za paliwo powiedziałam, że nie mają rękawiczek jednorazowych co Pani skwitowała tylko poruszeniem ramion, wydała mi resztę i wróciła do rozmowy z mężczyzną.