Opinia użytkownika: Mateusz_428
Dotycząca firmy: SZUBRYT
Treść opinii: Obserwacja dotyczy sklepu mięsnego "Szubryt" w Limanowej. Sklep jak każdy inny, a sytuacja nie dotyczy mnie bezpośrednio, a tylko byłem świadkiem zaistniałej ciekawej sytuacji, dość szokującej. Stojąc w kolejce (długiej) zauważyłem jak jedna pani wychodzi, ale w pewnym momencie obróciła się na piecie i podeszła z powrotem do kasy. Jak zauważyła klientka, kasjerka wydała jej resztę z 20zł a powinna wydać jej resztę z 50zł bo takim nominałem płaciła za produkty klientka. Zarzekała się na wszystko, a dodatkowo miała świadka, panią która była następna w kolejce. Jednak kasjerka stwierdziła że nie może jej wierzyć, bo tak to może każdy powiedzieć i ona potem za to oberwie, a zresztą nie pamięta jaki nominał odbierała od klientki. Wtedy klienta poprosiła żeby sprawdziła w rachunek bo przecież taki drukuje kasa fiskalna. Oczywiście sprzedawczyni nie mogła znaleźć świstka papieru. Klientka była juz nie mało przerażona widocznie te kilkadziesiąt złotych to nie było byle co dla niej. Prosiła kasjerkę żeby jej oddała, w końcu do rozmowy dołączyła się druga pani od sprzedaży wędlin i stwierdziła że "jak tak bardzo pani zależy to niech pani przyjdzie jutro rano, my wieczorem podliczamy kasę i jak nam wyjdzie za dużo to pani rano sobie odbierze, teraz nie będziemy tego sprawdzać w ciągu dnia" mniej więcej takimi słowami. Bardzo nie fere zachowały się panie obsługujące, widząc wielkie zmartwienie na twarzy starszej kobiety, zbyły ją niczym się w sumie nie przejmując.