Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Piccola Italia
Treść opinii: Przyszłam na obiad i zajęłam stolik. Dopiero po dziesięciu minutach pracownica przyniosła mi menu, a po następnych dziesięciu spytała, czy może przyjąć zamówienie. "Czekam na koleżanki, więc dopiero jak one przyjdą zamówię" - wyjaśniłam, a ona odeszła z wyraźnie obrażoną miną. Czekając rozejrzałam się po lokalu. Jest urządzony na styl włoski: dużo zdjęć z widokami miejsc tego kraju. Do tego nastrojowe oświetlenie przynajmniej w jednym pomieszczeniu, bo drugie, gdzie jest kasa, zrobiono na typowy bar z wysokimi krzesełkami i mniejszymi stolikami. Obok mnie akurat dwie osoby skończyły posiłek. Bardzo długo nikt po nich nie sprzątał, choć nie było klientów. Potem z koleżankami przesiadlyśmy się do tamtego stolika (już posprzątanego), ale zauważyłam lepkie ślady po napojach. Długo też nikt do nas nie podchodził. Zamówiłyśmy pizzę i napoje. Dodałyśmy, że chcemy rachunek uwzględniający zniżkę studencką. Tu kelnerka znowu była jakby niezadowolona. Potem jednak same musiałyśmy podejść do kasy uregulować rachunek. Jedzenie jednak było pyszne.