Opinia użytkownika: Aleksander_69
Dotycząca firmy: PSS Społem
Treść opinii: Delikatesy PSS, mieszczące się w budynku Hali Targowej w Sanoku to miejsce, w którym czas zatrzymał się w latach dziewięćdziesiątych. Mam na myśli głównie niezmieniony wystrój, ekspozycję oraz mentalność ekspedientek. Co do asortymentu też można mieć zastrzeżenia. Pieczywo pochodzi z PSS Sanok, nie ma wyboru chleba z innych piekarni sanockich. W dziale z musztardami znajdziesz na przykład tylko produkty "Roleski". O rosyjskiej "Kamis" możesz zapomnieć. Od niedawna za to pojawiło się stoisko z warzywami i owocami. Pozwala to kupić takie produkty wieczorem, gdy świeże produkty na "targu" pod halą są niedostępne. Bardzo dobre żółte sery w przystępnych cenach znajdują się na stoisku z nabiałem. W prawdzie nie ma tam szerokiej palety serów, jak w Delikatesach "Alma", ale podstawowy, wystarczający wybór jest. Panuje tam nieustająca promocja na masło sanockie w cenie 3,89 zł, najtaniej w mieście. Ekspedientki zawsze na wszystko mają czas, obsługa klienta jest w tym miejscu na bardzo niskim poziomie. Kasjerki mają w zwyczaju "uciekać" gdzieś z kartą kredytową klienta, bo terminale nie są dostępne na wszystkich (trzech) kasach lub są niesprawne. Ponadto często odbywają prywatne rozmowy w trakcie obsługi z koleżankami z sąsiedniego stoiska. Delikatesy są sklepem, do którego najlepiej iść w ostateczności, odradzam większe zakupy, bo z planowanej listy wiele pozycji jest zwykle niedostępnych.