Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik

Dotycząca firmy: Agata meble

Treść opinii: Przyszliśmy rodzinnie obejrzeć meble, bo robiliśmy remont i chcieliśmy sie rozeznać w cenach i wyborze. Mieliśmy już okazję wcześniej obejrzeć szafy i zdecydowaliśmy, że jedną kupimy. Przeszliśmy do odpowiedniego działu i zaczęliśmy oglądać. Czekaliśmy tym samym na dostęp do pracownicy, bo akurat miała w kolejce dwóch klientów. Strasznie długo to trwało i poszliśmy do sąsiedniego działu z meblami biurowymi sądząc, że nam ktoś pomoże. Pan był bardzo uprzejmy, od razu zapytał, w czym może pomóc. Kiedy wyjaśniliśmy, że chodzi nam o szafy, ale nie możemy się dopchać do pracownicy odparł, że oczywiście może pomóc, ale osoba z danego działu będzie wiedziała więcej, bo ma przy sobie odpowiednie materiały i gazetki. Grzecznie poprosił o cierpliwość. Posłuchaliśmy. W końcu się doczekaliśmy i zostaliśmy ciepło przyjęci. Przedstawiliśmy, którą szafą jesteśmy zainteresowani i co pani mogła nam powiedzieć o jej dostępności. Powiedziała, że mają jedną. Zapytaliśmy, jak wygląda forma dostawy. Okazało się, że można zabrać osobiście, jeżeli ma się odpowiedni pojazd lub sami dowiozą (za opłatą, w zależności od odległości). Pani odpowiadała na każde nasze pytanie profesjonalnie i zadowalająco. Zaciekawiła nas reklama pewnej szafy na ścianie za nią. Udzieliła nam informacji, że to nowy projekt, będzie dostępny niedługo i że da nam ulotkę do poczytania w domu. Zawarcie umowy jest dosyć skomplikowane, jak bieganie po urzędach. Wpierw wypisujemy zawarcie transakcji w odpowiednim dziale z pracownikiem, potem ten pracownik biega w poszukiwaniu kierownika, by ten złożył swój podpis. Następnie kkieruje się nas do kasy przy wyjściu, potem do punktu bankowego w celu uzgodnienia rat. Do tego jeszcze punkt, gdzie pokazuje się, że bank zezwolił na sprzedaż ratalną i punkt ustalenia formy transportu. Było to potwornie męczące i czasochłonne. Tydzień później przywieziono nam szafę i nawet wniesiono na górę. Poskładanie tego wszystkiego było męczarnią. Powinni się postarać, by producenci drukowali dokładniejsze instrukcje. Z szafy jestem jednak zadowolona i dobrze, że w najbliższym czasie nie będę musiała przechodzić przez męki zakupu, bo nie sztuka wybrać sobie mebel, sztuka go kupić i umieścić w domu.