Opinia użytkownika: Astrum
Dotycząca firmy: PAYBACK
Treść opinii: Korzystam z programu Payback. Zaczęłam z niego korzystać głównie dlatego, że zbierałam wcześniej punkty na BP i nie chciałam ich stracić przy przejściu BP na Payback. Ponieważ miałam dość sporo punktów wybrałam nagrodę z katalogu BP, którą odebrałam na stacji. Uzbierałam też trochę punktów i w lecie odebrałam kolejną nagrodę w BP, która została mi przesłana do domu. Aktualnie program Payback zupełnie nie motywuje mnie do robienia zakupów w określonych sklepach. Oferty specjalne, pozwalające zbierać więcej są bardzo ograniczone i pozwalają na uzyskanie niewielkiej ilości punktów, a standardowe zbieranie zajęłoby bardzo dużo czasu, więc nawet nie staram się. Co mnie zraża do programu? Przede wszystkim mikroskopijna ilość punktów za zakupy. Bardzo duża ilość punktów potrzebna do wybrania trochę ciekawszych nagród. Zmieniające się nagrody – nie mam możliwości zaplanowania, że zbieram na coś konkretnego, bo zanim pozbieram, to nagrody już bardzo dawno może nie być. Przeszkadza mi również krótki czas obowiązywania punktów – trzy lata, który sprawia, że łatwo je można stracić. Do korzystania zniechęcają mnie też warunki wykupu częściowego produktów. Można za produkty zapłacić częściowo punktami częściowo gotówką, niestety jest to bardzo nieopłacalne i przy małej ilości punktów (minimum 500) w większości przypadków bardziej opłaca się po prostu kupić produkt w sklepie. A żeby uzyskać 500 punktów należy wydać co najmniej 100 złotych (w realu) lub znacznie więcej na BP i Allegro, więc skórka robi się nie warta wyprawki. W obecnym układzie nie mam żadnej motywacji do robienia zakupów w sklepach należących do programu. Chociaż widzę, że trochę się zmienia na plus, bo kiedyś ceny wykupu były jeszcze mniej korzystne niż w tym momencie. I przybywa też sklepów należących do programu.