Opinia użytkownika: Jan_3
Dotycząca firmy: Tesco
Treść opinii: W Tesco, w niedzielne popołudnie było niewielu klientów. Ale pracownicy marketu jakby byli już w jutrzejszym - wolnym - świątecznym dniu. A może brak w niedzielę "szefostwa" doprowadził do wyraźnego rozprężenia. Np. na stoisku z drobiem trzeba było długo czekać na pojawienie się pani z obsługi. Z kolei na stoisku mięsnym, dwie pracownice były, przez długi czas, bardzo zajęte rozmową. Zupełnie ignorowały oczekujących klientów. Na szczęście nie było długich kolejek do kas. To oczywista oczywistość, że czas oczekiwania w kolejce do kasy, w dużym stopniu zależy od sprawności (szybkości) terminala obsługującego karty bankowe. Aż kilka minut czekałem na akceptację transakcji i wydruk z termila. Kasjerka powiedziała mi, że powolna praca terminala to: " wina banku". Wydaje się, że to głównie z powodu starych, powolnych terminali w kasach Tesco.