Opinia użytkownika: Szakal
Dotycząca firmy: Art Decor
Treść opinii: Moja żona uwielbia kupować artykuły wnętrz, więc nieraz jestem zmuszony odwiedzić ten sklep. Ostatnio byliśmy w tym sklepie w C.H.Karolinka. Sklep znajduje się w jednym z pomieszczeń centrum. Wchodząc od razu można o coś się potknąć lub o coś zahaczyć. Przywitanie usłyszeliśmy, chociaż takim cichym, delikatnym bardzo głosem. Ale czuliśmy się zauważeni oraz miła Pani oferowała nam swoją pomoc zaraz po wejściu do sklepu. Podziękowaliśmy, ponieważ nie mieliśmy nawet czasu się rozejrzeć. Mojej żonie została zwrócona uwaga, kiedy wzięła jedną świecę do ręki, żeby powąchać, bo była zapachowa. Trochę nas to zdziwiło, ponieważ nigdzie nie było napisane, że towar podaje sprzedawca lub w tym stylu, a poza tym żona wzięła tylko świece, nie jakiś szklany wazon, który byłby łatwiejszy do stłuczenia. Żona odkładając świece zniechęciła się do przeglądania sklepu dalej, więc postanowiliśmy wyjść. A szkoda, bo miała zamiar kupić tę świece. Obsługa wydawała się miła, ale podchodząc w taki sposób do klienta może go zrazić i już nie wróci więcej do tego sklepu. Moja żona nie zrezygnowała z kupna rzeczy w tym sklepie, ponieważ za niską cenę można nabyć coś ślicznego ozdobnego, ale ma nadzieję, że nie trafi więcej na tą Panią z obsługi co wtedy. Także ciekawe jest to, że za każdym razem jak jesteśmy w tym sklepie, to obsługuje nas inna Pani. Ciekawe ile tych Pań tam pracuje?