Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: Astrum

Dotycząca firmy: KappAhl

Treść opinii: Bardzo dobry i wart polecenia sklep. Zaraz przy wejściu prezentowana jest nowa kolekcja inspirowana wschodem i baśniami z tysiąca i jednej nocy. Ubrania są dość dobrej jakości, w większości przypadków wykonane z naturalnych włókien. Sklep funkcjonalnie urządzony, łatwo można się po nim poruszać. Główna aleja jest szeroka, przejścia pomiędzy wieszakami również. Ubrania są równo i starannie powieszone, ułożone według rozmiarów. Wybrałam sobie kilka bluzek do przymierzenia. Przymierzalnie zlokalizowane są na środku sklepu. Jest ich 8 i to wystarcza, nie ma tu kolejki ani tłoku. Kabiny są dość niewielkie, zasłony oddzielające na tyle szerokie, że można spokojnie się zasłonić i przebierać mieć poczucie komfortu podczas przebierania się. W kabinach znajduje się spora ilość wieszczków i wygodna pufa. Oświetlenie jest dobre. Wybrałam dwie bluzeczki i udałam się do kasy. W pobliżu kasy jedna z pracownic układała coś na stojakach z biżuterią. Kiedy podeszłam do kasy odłożyła swoją pracę i podeszła do mnie. Powitała mnie, skasowała moje zakupy. Mówiła w sposób uprzejmy, ale nie naturalny, napiętym, sztucznie podwyższonym głosem. Zapytała mnie, czy posiadam już kartę stałego klienta. Powiedziałam, że nie. Wówczas zapytała, czy nie chcę takiej karty sobie założyć. Dowiedziałam się, że karta jest bezpłatna i uprawnia mnie do korzystania ze zniżek. Pierwsza zniżka wynosi 15 % i jest do wykorzystania jednorazowo na zakupy towarów pełnowartościowych (nie przecenionych) i mogę ją wykorzystać nawet od razu. O innych zniżkach będę otrzymywała informacje na telefon komórkowy i e-mail. Dostałam ankietę do wypełnienia i kiepsko piszący długopis, który przerywał. Wypełniłam, zapytałam, czy muszę podawać numer telefonu. Dowiedziałam się, że nie muszę, ale jest to dla mnie wygodne, ponieważ informacje o promocjach będę dostawała na telefon SMSem i wtedy nie muszę nic drukować, tylko pokazać SMSa. Ponieważ nie korzystałam z kuponu rabatowego dostałam go w postaci małej karteczki. Nie jestem pewna co do czasu wykorzystania kuponu, sprzedająca nie mówiła o żadnym limicie czasowym, a na kuponie pisze o ograniczeniu czasu trwania do miesiąca. Moje zakupy zostały zapakowane w firmową reklamówkę. Sprzedająca po obsłużeniu mnie wróciła do układania biżuterii.