Opinia użytkownika: MałyGekon
Dotycząca firmy: Faraon
Treść opinii: Poszłam ze znajomymi do baru aby coś przekąsić. Usiadłyśmy wygodnie przy stoliku i bardzo długo czekałyśmy aż obsługa się nami zainteresuje i przyniesie nam menu. W końcu same po nie poszłyśmy. Kiedy dokonywałyśmy zamówienia, frontowymi drzwiami wszedł kierownik baru, niosąc do kuchni reklamówki pełne zakupów z biedronki (głównie mrożone frytki). Było to żenujące, bo jeśli chciałabym zjeść frytki z biedronki to sama bym je sobie przyrządziła w domu, a nie szła do baru i jeszcze za to podwójnie płaciła. Ostatecznie zamówiłam lasanie, która niestety nie spełniała moich oczekiwań. Dodam jeszcze, że po skończonym posiłku sama musiałam pofatygować się do kasy prosząc o rachunek. To był ostatni raz kiedy zjadłam tam cokolwiek. Zdecydowanie nie polecam.