Opinia użytkownika: IZABELA_368
Dotycząca firmy: Real
Treść opinii: 22 października dokonywałam zakupów w sklepie Real w Gdańsku zlokalizowanym na ulicy Kołobrzeskiej. Sklep posiada duże zaplecze parkingowe zrówno podziemne jak i naziemne. Duże wózki na zakupy można wziąć bez żadnych problemów poniewaz zostały one pozbawione blokad na pieniądze. Wzięłam taki ponieważ musiałam zrobic dość spore zakupy spożywcze i dokupic kilka rzeczy przemysłowych. Jak w większości sklepów sieciowych w tym okresie na wejsciu królują znicze i artykuły związane z cmentarzem. Ominęłam ten teren, ale dałam sięskusić na zakup kawy Jacobs Cronat Gold która stała na palecie tuz za wejściem (była dobra cena 17,99 za słoik 200g) natsępnie skierowałam się na dział artykułów gospodarstwa domowego gdzie zanalazłam patyczki do szaszłyków, Kolejno kierowałam sie na działy ryby (łosoś wędzony za 39,95), warzywa-owoce zauważyłam dobr ącene pomidorów (3,49 za kg) ale poddałam ten fakt wątpliwości ponieważ opis na etykiecie wiszacej nad produktem mówił o pomidorach gałązka w cenie chyba 5,49 (a te luzem właśnie były na gałązkach), dopiero po wczytaniu się w etykietę (małym drukiem) zauważyłam że informacja dotyczy pomidorów pakowanych po 500g. Informacje o cenach są zawieszone nie pod tymi produktami których dotyczą albo w ogóle ich nie ma. Sałata lodowa dobra cena 1,99 za sztukę ale za tą jakość nie dałabym tyle (liście były już przebarwione - brązowe). Imbir luzem był częściowo ładny, jędrny a częsciowi juz podsuszony i nieestetycznie wyglądający. Na stoisku mięsnym zainteresowała mnie niska cena schabu z kościa za kilogram 10,99. Był popakowany i ometkowany z datą przydatności do 25.10.10 w porcje ok 1 kilograma. Po bliższym przyjżeniu się zrezygnowałam z zakupu ponieważ był widoczny na mięsie biały nalot (chyba termin ważności był dość mocno nagięty). Nastepnie skierowałam sie na stosiko nabiału gdzie włożyłam do koszyka maślankę mrągowską i ser camembert gold 200g oraz jogurt naturalny. Przy kasach znajdowało się średnio po 2, 3 osoby z dośc sporymi zakupami. Stanęłam w kolejce przy kasie 24 czas oczekiwania to około 3,5 minut. W tym czasie zdążyłam jeszcze wrzucic do kosza witaminy Krugera. Kasjer rozpoczął kasowanie produktów, porposiłam o dwie siatki i pan mi je podał. Rachunek opiewał na 148,96 . Teraz real ma akcję "zbieraj gogosy" 1 mozna otrzymać za zakupy powyżej 50 zł i ich wielokrotność. Mi brakowało 1,02zł i pan nie zaproponował niczego co mogłoby podwyższyć rachunek a tym samym otrzymanie dodatkowego gogosa. Posiadam kartę kredytową REAL co pozwala mi na dokonywanie zakupów z odroczonym terminem płatności. Skorzystałam z tej opcji, kasjer zapytał na ile rat rozłożyć płatność. Spytałam ile jest nieoprocentowanych, uzyskałam odpowiedź że 5 i z tej opcji skorzystałam. Pan podał mi do podpisu wydruk z kasy i zakończyliśmy transakcję. Ogólnie zakupy oceniam na udane, ale jest kilka spraw na które trzeba zwrócić uwagę. Przede wszytskim jakość produktów. Jestem przekonana że schab o którym mowa wyżej nie spełniał wymogów jakościowych. Warzywa i owoce jakościowo sa dobre choć nie wszystkie. Można by poszerzyć paletę produktów np. świezych słat ale pakowanych, modnej teraz rukoli, albo ziół np kloendry, rozmarynu i innych.