Opinia użytkownika: Pekin
Dotycząca firmy: Biedronka
Treść opinii: W poniedziałek byłem świadkiem ciekawej, śmiesznej, jednocześnie dziwnej ( lecz z punktu widzenia prawa zapewne poważnej) sytuacji, która miała miejsce w pawilonie handlowym, gdzie m.i. znajduje się pomieszczenie handlowe "Biedronki". Otóż pewna pani z koszykiem zakupów przeszła obok kasy (niezauważona) i poszła z nim (koszykiem) vis á vis do sklepu z odzieżą. Z obserwacji wynikało, że syn ( który przyszedł z zewnątrz i wszedł do odzieżowego) uświadomił Panią, że jest poza sklepem „Biedronka” ... Pani wróciła do kasy "Biedronki", aby zapłacić za zakupy, na twarzy Pani kasjerki było widoczne duże zdziwienie… Sytuacja ta wynikała tylko i wyłącznie z nieświadomości kobiety dokonującej zakupów, natomiast z drugiej strony wyraźnie było widać, że można przejść obok kasy nie płacąc…