Opinia użytkownika: IKmmC
Dotycząca firmy: ING Bank Śląski
Treść opinii: Do banku śląskiego udałam się w celu założenia konta osobistego z limitem. Zostałam obsłużona bez zarzutu. Umówiłam się na konkretną godzinę. Pani po krótkiej rozmowie wstępnej zaproponowała najbardziej dogodną formę dla mojej osoby. Jasno przekazała i wyjaśniła wszystkie informacje dotyczące wybranego produktu. W pełni odpowiedziała na wszelkie moje pytania. Chciałam również uzyskać limit więc zapytałam o wszystkie warunki. Otrzymałam druk do wypełnienie o zarobkach. Pani obiecała, że gdy zgłoszę się z drukiem osobiści do niej obsłuży mnie kolejnego dnia bez kolejki i wtedy uruchomimy limit oraz zostaną mi przekazane wszelkie informacje. Kolejnego dnia jednak udałam się z wypisanym wnioskiem do innego oddziału, do którego miałam bliżej. Tam sporządzono dla mnie umowę. Ponieważ Pani obsługująca mnie nie informowała mnie na bieżąco o tym co robi zaczęłam czytać umowę. Po chwili usłyszałam, że nie ma w niej nic o czym bym nie wiedziała. Umowę podpisała, otrzymałam limit. Zdziwienie moje pojawiło się gdy wróciłam do domu i zauwazyłam pobraną prowizję za przyznanie limitu. Zatelefonowałam do Pani udzielającej mi limitu. Pani na moje pytanie na temat prowizji odpowiedziała: myślałam, że Pani wie! Zapytałam czy są w związku z tym jeszcze inne koszty. Dowiedziałam się po fakcie również o rocznej opłacie za prowadzenie limitu. Ponieważ produkt został mi sprzedany bez poinformowania zatelefonowałam do centrali z reklamacją. Zażądałam zamknięcia limitu i zwrotu prowizji. Odpowiedź nastąpiła kolejnego dnia. Oczywiście pozytywna.