Opinia użytkownika: Mirko69
Dotycząca firmy: Carrefour
Treść opinii: Klientka oglądała przy regale z nabiałem jakiś dwupak czy coś podobnego i rozerwało jej sie w rekach opakowanie. Pracownica najpierw nakrzyczała na nią ,,jak ja to teraz sprzedam , co Pani sobie myśli, jak można,, Klientka odeszla trzy kroki ale pracownica nie przestała. Tym razem do koleżanki. ,,Zobacz co ona mi tu narobiła,co ona sobie myśl,,i. Słyszało to sporo osób. Nie do pomyślenia jest podobno aby pracownik wypowiadał jakieś uwagi pod adresem klienta i to w obecności osób trzecich. Tak podobno jest w standardach sklepów ale chyba tylko na szkoleniach. To nie jest pierwszy przypadek z którym się zetknąłem.