Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik

Dotycząca firmy: Tesco

Treść opinii: Podjechałem z małżonką zrobić zakupy. Zazwyczaj w godzinach wieczornych działają tam 1-2 kasy oraz kasa w punkcie obsługi klienta, (gdzie wystawiane są faktury), która jest jednocześnie kasą alkoholową. W koszyku miałem produkty, które chciałem kupić na fakturę, a także alkohol oraz spożywkę - jednym słowem w pełni uzasadniony był mój wybór, aby skorzystać z obsługi kasjerki w punkcie obłsugi klienta. Dodam , że przy pozostałych kasach były niewielkie kolejki (2-3 osoby),a przy kasie w POK/alkohole żadnego klienta. W momencie mojego podejścia do stanowiska kasowego, pani obsługująca kasę próbowała mnie przekierować do pozostałych działających kas. Gdy zapytałem zdziwiony dlaczego stwierdziła, że to jest kasa alkoholowa.Tłumaczyłem, że mam alkohol i towar na fakturę, co też z wielką łaską skasowała, ale pozostałe produkty musiałem iść zakupić/skasować na innej kasie. Na domiar tego, w pewnym momencie podeszła do niej inna pracownica, do której zwróciła się słowami: "Kurde przyzwyczili się i przychodzą kasować na tej kasie. Nie ma tego". Łączny koszt zakupów wynosił ponad 200 zł czyli uważam, że nie jest to mało, ale przy takim poziomie obsługi następnym razem zastanowię się czy warto tam wogóle podjeżdżać, bo płacić za towar i prosić się, żeby ten towar ktoś mi sprzedał to troszkę za dużo!!!