Opinia użytkownika: Wioletta_114
Dotycząca firmy: MZK Tychy
Treść opinii: Na przystanku panował porządek. Czekałam z synkiem na autobus miał być o 9:18 - pierwszy przystanek. Autobus spóźnił się był o 9:20.Kierowca wpuszczał przodem by sprawdzić bilety, ale mi nawet nie spojrzał na ręce czy cokolwiek mam. Kierowca strasznie gazował, przez co autobusem strasznie szarpało i za 2 przystanki byłam zmuszona już wysiąść gdyż mojemu dziecku zrobiło się niedobrze. Dodam, że miałam jechać do samego końca tym autobusem.