Opinia użytkownika: Magdalena_1795
Dotycząca firmy: Piotr i Paweł
Treść opinii: do tego sklepu wchodzę ze świadomością, że rzeczy, które potrzebuję, będę musiała szukać, gdyż leżą one w różnych miejscach. Npo serek wiejsko leży nie tam, gdzie serki, ale tam, gdzie pasty do chleba. Cukier trzcinowy leży nie tam, gdzie cukier, ani tam, gdzie zdrowa żywność. Stoi pod galaretkami. Jest duży bałagan. Na stoisku ze świeżą żywnością zostałam potraktowana jak intruz. Jestem osobą niepełnosprawną. Wiszą kartki, że osob niepełnosprawne i kobiety w ciąży obsługiwane są poza kolejnością. Ale jak podeszłam do pani, to kazała mi iść do kolejki (mimo, że moją niesprawność widać, bo chodzę o kulach). Gdy zwróciłam Pani uwagę, że mają za plecami napis, że osoby niesprawne i kobiety w ciąży obsługiwane są poza kolejnością, to pani prychnęła, odwróciła się i odeszła. Gdy w końcu zechciała mnie obsłużyć dostałam kurczaka, który nadawał się tylko do wyrzucenia. Na kasach również brak jest takich informacji, przez co osoby chore i kobiety w ciąży muszą stać w kolejkach.