Opinia użytkownika: Krecioch
Dotycząca firmy: DEICHMANN
Treść opinii: Wybrałam się z chłopakiem na zakupy do Deichmann'a, w celu kupienia mu butów. W sklepie panował, nieskazitelny porządek. Pudełka były równo poukładane. Nie było problemu z odnalezieniem konkretnych butów, jak to czasem bywa w innych Deichmannach. Zostawiłam chłopaka na dziale męskim, a sama poszłam pooglądać kozaki. Spodobała mi się jedna para. Łatwo znalazłam swoj rozmiar, a że buty były niedrogie postanowiłam je kupić. Wzięłam pudełko i poszłam do mojego chłopaka. Jemu też spodobały się pewne buty, ale były ubrodzone klejem. Poszliśmy do kasy. Po chwili podeszła do nas pani ekspedientka. Spytaliśmy się, czy jest może jeszcze jedna para tych butów, bo te wystawione są ubrudzone. Pani powiedziała, że jak nie ma na półce to pewnie nie będa mieli, ale poszła z nim poszukać. W tym czasie podeszła druga pani kasjerka i zapłacilam za swoje kozaki. Pani zaproponowała mi jakiś srodek do pielęgnacji obuwia, ale podziękowałam. Gdy mój facet wrócił do kasy, pani która go obsługiwała podała mu miejsca w Łodzi, gdzie dostaniemy te buty, także od razu pojechaliśmy do Manufaktury, gdzie je dostaliśmy.