Opinia użytkownika: Joanna_410
Dotycząca firmy: Sphinx
Treść opinii: Weeeknd w Zakopanym. Oczywiście pierwsze , co zrobiłyśmy z koleżanką to wybrałyśmy się na piwo. Wiadomo, że na Krupówkach ogromny wybór, jednak postawiłam na to co sprawdzone czyli Sphinxa :)) Zakopiańska restauracja jest dosyć duża. Jednak korzystając z ładnej pogody usiadłyśmy na ogródku, prawie od razu pojawił się kelner z kartami. Zamówiłyśmy po piwie, poprosiłam jeszcze o popielniczkę. Po jakimś czasie postanowiłyśmy się przenieść do środka, restauracja jest 2 poziomowa, jednak piętro było zamknięte. Usiadłyśmy więc w tej części lokalu, która była przeznaczona dla osób palących. Od razu pojawił się kelner z popielniczką, było to dosyć miłe ;) Zamówiłyśmy też jedzenie, jednak chciałyśmy aby jedna porcja była podzielona na dwa talerze, kelner szybko poinformował nas, że tak się nie da zrobić, jednak on przyniesie dwa talerze i możemy sobie same podzielić :) Muszę przyznać, że pan kelner dbał o nasze zadowolenie, gdy kończyłyśmy piwo od razu przybiegł z pytaniem czy nie chcemy jeszcze jednego. Zwracał się do nas na "ty" ale to nie raziło i nie przeszkadzało:)) Restauracja jest urządzona w swoim stylu i ma bardzo dużo miejsca. Toalety czyste, mydło, papier na swoim miejscu :) Jestem bardzo zadowolona z tej sieci :))