Opinia użytkownika: demo
Dotycząca firmy: BP
Treść opinii: Zajechaliśmy na stację BP pod Ostródą. Paliwo dało się nalać bez problemu, ale zakupy w kawiarni były koszmarem. Najpierw stałam chyba 10 min. pod okienkiem kawiarni w oczekiwaniu na powrót obsługującej pani. W końcu zapytałam się przy kasie obok, czy ktoś tam podejdzie. Pan odrzekł, iż obsługa jest przy każdej kasie. Poczekałam więc w kolejce. Ten sam pan był po chwili nieuprzejmy, ponieważ zamiast od razu kupić, zapytałam się wpierw, czym różnią się pizze. Dla pana operowanie nazwami było oczywiste, a ja nie zauważyłam tych naz wywieszonych przy kawałkach pizzy wystawionych. W końcu zapłaciłam, a pan włożył kawałki pizzy do pieca. Po ok. 15 min. poprosiłam o wyjęcie już lekko spalonej pizzy, która była niezbyt smaczna. Potwornie mnie zdenerwowali ignorowaniem klientów i niemiłym tonem pt. "Prosze szybciej, bo mi pani zawadza".