Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: P.H.U. Morel Roman
Treść opinii: Zawsze do kawy kupuję sobie a to pączka a to bułeczkę generalnie coś słodkiego. Od około roku, dokładnie nie pamiętam, zaopatruję się w te słodkości w opisywanym kiosku spożywczym, z dwóch powodów. Po pierwsze jest to jedyny kiosk na trasie mojej codziennej drogi do pracy, przy którym mogę bezpiecznie zatrzymać i zaparkować samochód. Po drugie jest to jedyny kiosk na terenie zakładu, w którym pracuję. Negatywnym aspektem jest fakt, że oferowane tam produkty są drogie w porównaniu do innych sklepów. Dla przykładu trójkąt francuski z wiśnią w tym kiosku kosztuje 1,40 zł a w stoisku firmowym innej piekarni znajdującej się na moim osiedlu ten sam trójkąt kosztuje 1,10 zł tylko że o tej porze kiedy ja wychodzę do pracy jeszcze nie ma go w sprzedaży. Pozytywnym aspektem, który przekłada się na dosłowną, jakość obsługi są zatrudnieni tam pracownicy a dokładnie dwie miłe Panie. Pragnę zaznaczyć, że w zakładzie, w którym pracuje zatrudnionych jest około 98% mężczyzn z ogółu załogi. Nie trudno, więc zauważyć, że nie tylko ja zauważyłem tę zaletę. Niestety jest to i wada, ponieważ przez to ustawiają się tam długie kolejki, ale dwie zatrudnione tam Panie szybko i sprawnie potrafią je rozładować. Kiosk otwarty jest tylko w godzinach rannych, przez co pracownicy i potencjalni klienci na zmianie popołudniowej nie mają możliwości, aby zaopatrzyć się w oferowany tan towar. Z biegiem czasu ujawniła się inna wada tego kiosku. Otóż w okolicy piątku wyprzedawane są produkty z całego tygodnia, nie ma, więc świeżych artykułów a jedynie to, co zostało a całego tygodnia. Jedynym wyjątkiem jest chleb, który dostarczany jest codziennie. Kilkakrotnie trafiło mi się kupić na wpół czerstwą bułkę czy pączka, cena przy tym niestety nie została obniżona.