Opinia użytkownika: Beata_591
Dotycząca firmy: MPK Rzeszów
Treść opinii: Z powodu ulewnego deszczu musiałam wczoraj zrezygnować z jazdy rowerkiem i skorzystać z transportu miejskiego. I właśnie wczoraj zwróciłam szczególną uwagę, na pewien element rzeszowskich autobusów, który wcześniej jakoś umykał mojej uwadze. Mam na myśli obecność reklam na powierzchni autobusów. Zwłaszcza te nowsze, niskopodłogowe są prawie w całości zamalowane jakimiś ogłoszeniami. Od kół po dach. Dosłownie. W związku z tym w środku pojazdu po prostu nic przez szyby nie widać. Wcześniej jakoś nigdy mi to nie przeszkadzało, a nawet stanowiło pewien sposób na ochronę przed palącymi promieniami słonecznymi. Jednak zdecydowanie inaczej sytuacja wygląda podczas pochmurnej i deszczowej pogody, zwłaszcza, gdy pojazd jest pełen pasażerów. Krótko mówiąc jedzie się "w ciemno". Z pytań i rozmów prowadzonych przez współpodróżnych oraz prób wyglądania przez jakąkolwiek szczelinę, wynikało, że nie byłam osamotniona w moim odczuciu. Dodatkowo przydarzyła mi się pomyłka w ocenie i odległości i w efekcie wysiadłam o 1 przystanek wcześniej niż zamierzałam. Przy panującej pogodzie, nie nastroiło mnie to optymistycznie. Wiem, że środki z reklam są dużym uzupełnieniem budżetu MPK, ale chyba przede wszystkim źródłem dochodów i podstawą działalności firmy są zadowoleni pasażerowie. Uważam, że można jakoś inaczej zaplanować przestrzeń przeznaczoną pod reklamę, aby jej obecność nie utrudniała korzystania z usług przedsiębiorstwa. Dlatego ten element oceniam bardzo krytycznie.