Opinia użytkownika: Pola_5
Dotycząca firmy: Biedronka
Treść opinii: W sieci "Biedronka" zakupy robię kilka razy w miesiącu. W sklepie przy ul. Cyniarskiej byłam ostatni poniedziałek. To jak wyglądała moja wizyta w tym sklepie nie odbiegała od standardów tej sieci, które zaobserwowałam już wcześniej. Moje zakupy za zwyczaj nie są duże dlatego też z reguły wystarcza mi koszyk podręczny- i tu pojawia się problem. Bardzo często, po wejściu na halę sklepową brak jest koszyków tego rodzaju (częstotliwość ich przekładania w to miejsce jest zbyt mała). W takim przypadku zwykle robię zakupy bez koszyka- na co nie zwracają uwagi pracownicy sklepu. Po sklepie zwykle przechadza się pan w roli ochroniarza "w cywilu". Uważam, że taki pracownik jest potrzebny jednak aby spełniał on swoją funkcję nie powinien on zwracać na siebie uwagi, tj. ujawniać swojej obecności (to niestety mu się nie udaje- nie wiem być może jestem "zbyt spostrzegawcza"). Przy kasie za zwyczaj są kolejki. Zawsze zastanawiała mnie polityka tej sieci pod tym względem, ostatnio jednak dowiedziałam się dlaczego tak jest- otóż pracownicy maja odgórny nakaz zamykana stanowiska kasowego w sytuacji kiedy znajduje się przy nim mniej niż bodajże 6 osób- co mnie osobiście wydaje się dziwne, bo zwykle chwilę po zamknięciu kasy kasjerka musi wracać na stanowisko żeby rozładować "tłok" w jedynej czynnej kasie. Minusem tego sklepu jest również to że kasjerki mają niewystarczającą ilość "drobnych" pieniędzy, którymi wydają resztę. Niejednokrotnie widziałam jak zestresowana kasjerka chodzi i rozmienia pieniądze (często u klientów stojących w kolejce do kasy) co dodatkowo wydłuża czas obsługi. Dodatkowo kasjerki zobowiązane są do pytania każdego klienta, w wyuczony sposób: "czy życzy sobie Pan(i) płatną reklamówkę?" Ostatnio doszło do tego zapytanie o gazetę z programem TV. Co do asortymentu sklepu to można powiedzieć, że jest zadowalający- tzn.zawsze ten sam, można się do niego przyzwyczaić i robić stałe, rutynowe zakupy. Ceny produktów są zróżnicowane- nie które taniej niż w innych sklepach, niektóre droższe.