Opinia użytkownika: Invigilacja
Dotycząca firmy: PSS Społem
Treść opinii: W drodze do domu postanowiłam sobie kupić coś do picia w sklepie Społem, wchodzę do sklepu mijam dwie panie opowiadające sobie o jakiś prywatnych sprawach. Jedna z nich powinna być w kasie na Samie, ale zrobiła sobie przerwę, może nie było żadnego klienta do mojego wejścia? Biorę koszyk i idę szukać soków, mijam pana ochroniarza, który z uśmiechem mówi mi "dzień dobry", również się uśmiecham i odpowiadam "dzień dobry". Soki i napoje były w pobliżu wejścia, szybko wybrałam to co mi najbardziej odpowiadało i z ciekawości chciałam zobaczyć czy jest jeszcze coś ze słodyczy, ale pan tak dokładnie obserwował, że mnie to denerwowało. Więc pozostałam przy wybranym soku. Dochodzę do kasy, gdzie wcześniej nikogo nie było, czekam..., po chwili poproszono mnie na stoisko z alkoholami, gdzie w międzyczasie, tzn. w czasie rozmowy pań udało mi się zapłacić. Wychodząc powiedziałam "Do widzenia", ale panie były tak pochłonięte sobą, że nawet tego nie zauważyły. No tak, przecież kupiłam tylko sok, więc czego się spodziewać mam...:(