Opinia użytkownika: niezalogowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Paris Optique
Treść opinii: Po długich poszukiwaniach oprawek znalazłem odpowiadający mi model. Oprawki profilowane, z profilowanymi soczewkami, praktycznie przylegające do twarzy. Dość oryginalne, a co za tym idzie dość drogie. Miła pani przeprowadziła badanie wzroku, po czym koleżanka przyjęła zamówienie na wybrany model. Wszystko pięknie i profesjonalnie. Ustaliliśmy szczegóły wykonanego zlecenia: 1. Kształt okularów ma być taki jak na wystawie (mocny profil) 2. Szkła mają być wystające do środka (czyli w jednej linii z oprawkami od zewnątrz, grubość "schowana" za oprawkami) 3. Nowe okulary = wyraźna poprawa jakości widzenia. Nadszedł czas odbioru okularków. Opiszę co dostałem. 1. Okulary po wsadzeniu soczewek (same soczewki są dość drogie - ponad 600zł za sam fakt, że są profilowane) straciły prawie cały profil, soczewki "wyprostowały" oprawki i same były prawie płaskie (gdzie na wystawie były wypukłe) 2. Soczewki były od wewnątrz "w jednej linii" z oprawkami, cała ich grubość wystawała na zewnątrz. Mając umiarkowaną wadę (-2) wyglądałem jak Stępień z 13. posterunku. 3. I tutaj są najlepsze bonusy. Zakładając okulary, widziałem dobrze tylko w linii prostej. Rzut oka na bok, choćby pod nieznacznym kątem, wytwarzał podwójny i rozciągnięty obraz. Po 3 dniach noszenia nie było możliwe przyzwyczajenie się do tych okularów - ciągły ból głowy, niemożność prowadzenia samochodu, podwójny obraz podczas pisania i pracy przy komputerze. Całkowicie niezgodny ze stanem z wystawy produkt, którego dodatkowo nie da się używać. Na domiar złego młoda pani stwierdziła u mnie wady odpowiednio na lewe i prawe oko: -2,25 +0,5 cylinder oraz -2. Obraz w nowych okularach był tak bardzo wyostrzony i nienaturalny, że poszedłem do okulisty z ponad 50 letnim doświadczeniem w zawodzie. Zamiast wyżej podanych wad wyszło odpowiednio -1,75 i -1,25, co jest prawie dwukrotnie mniejszą wadą. Po kilku dniach zgłosiłem reklamację. Panie kiwały głowami wysłuchując moich argumentów, po czym stwierdziły jednogłośnie że to normalne w profilowanych okularach, że po bokach nic nie widać. Mimo to reklamacja została spisana. Dzisiaj dostałem odpowiedź na moją reklamację, która jest najnormalniej w świecie bezczelna. Zamieszczę jej treść: "W odpowiedzi na Pana reklamację z dnia ... dot. soczewek zamontowanych do oprawki marki Lamy model 8011 col. 02 informujemy, co następuje. Okulary zostały wykonane zgodnie ze zleceniem. Złe widzenie może spowodowane być tym, że zamontowane są soczewki z bazą, które są niezbędne do tego typu oprawy. Przy takich mocach soczewek mogą powstawać pryzmy, przez co może Pan widzieć zniekształcenia. Poza tym w okularach wstawiony jest rozstaw źrenic i tylko w tych miejscach jest docelowa moc. Z opisu wynika, że patrzy Pan w różne części soczewki, nawet na peryferia, gdzie znajdują się już inne moce. Soczewki oprawione do oprawy mają różne moce i przez to też różna grubość. W tej oprawie możliwy jest montaż w ten sposób, że całą grubość wypychamy do przodu, gdyż z tyłu ograniczają to gwinty zamykające tarcze. W związku z powyższym reklamacja powinna zostać odrzucona. Nie mniej jednak, jeśli nie odpowiadają Panu moce, które zamontowane są w soczewkach to wymienimy Panu bezpłatnie soczewki na nowe według dostarczonej przez Pana recepty. Pozwolimy sobie powiadomić Pana telefonicznie o terminie odbioru reklamowanych okularów. Dziękujemy za wybranie Paris Optique" Reasumując - nie polecam, a moja wizyta w Paris Optique najpewniej skończy się w sądzie.