Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Adona
Treść opinii: Znajomi mieli ochotę zpróbować sajgonek, więc znaleźliśmy tę chińską restaurację. W środku było przepięknie. Styl wyjęty prosto z Chin - porcelana, lampiony, bambusy itp. Od razu zaproszono nas do stolika i podano menu. Dosyć długo się zastanawialiśmy. Pytaliśmy kelnerkę, z czym są poszczególne potrawy, których nazwy nic nam nie mówiły. Doskonale orientowała się w menu. Czas oczekiwania był jak w każdej restauracji - minimum 20 minut. Dania były spore jak dla jednej osoby, więc spokojnie można się najeść, a nawet przejeść. Ceny są przystępne, więc przy wielkości posiłku to duży plus. Ogólnie było pozytywnie, ale gdy skierowałam się do toalety mina mi zrzedła. Taka piękna restauracja, a toaleta wyglądała jak zwykły miejski szalet. Brudna, bez światła, drzwi się nie zamykały. Strach było dotknąć czegokolwiek. Do tego barman i kelnerka przy samym wejściu na widoku gości siedzieli i palili papierosy, narzekając głośno na to i owo :/