Opinia użytkownika: natalka
Dotycząca firmy: Leroy Merlin
Treść opinii: Wybrałam się do sklepu w bardzo konkretnym celu. Chciałam zakupić panele podłogowe oraz kafelki na ściane z gazetki. Po wejściu do sklepu zapytałam pierwszego napotkanego pracownika czy istnieje możliwość zakupinia wymienionych przeze mnie wcześniej towarów w dniu dzisiejszym i odbioru w dniu następnym, pracownik stwierdził, że nie ma problemu i odesłał mnie do obsługi działów z panelami oraz glazurą. Na dziale z panelami zamówiłam towar po, który przyjechałam i jeszcze raz zapytałam czy te konkretne kafeli moge również zakupić na tej zasadzie, po raz drugi usłyszłam, że nie ma problmu. Udałam się więc na dział z glazurą gdzie odstałam w kolejce prawie 20 minut ponieważ dwum panom pracownikom nigdzie się nie spieszyło i nawet wydłużająca się kolejka nie wpłynęła na tempo ich spacerów po sklepie. P odstaniu swojego w kolejce dowiedziałam się, że tu cytat"głupia sprawa" ale kafelek nie można zamówić bo są z oferty gazetkowej. Dwa razy wcześniej pytałam czy mogę ten konkretny towar zakupić i nie było problemu, na domiar złego panele, które zamówiłam pól godziny wcześniej były z tej samej oferty i nie było problemu z ich zamówieniam. Kompetencja pracowników oraz podejście do klienta poniżej krtyki.