Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Biedronka
Treść opinii: Po wejściu do sklepu musiałam szukać podręcznego koszyka na zakupy,ponieważ wszystkie były przy kasach.Miałam problem z dostaniem się po galaretkę,ponieważ stała nierozpakowana paleta z towarem.Ogólnie sklep był zawalony towarem,ale pracownicy starali się szybko wykładać towar i doprowadzić sklep do porządku.Z rozmów ich wynikało ,że mają awarię magazynu i zalewa ich woda.I chodź było widać zamieszanie wśród pracowników,to jak poprosiłam jedną z pracownic (na etykiecie miała uczę się Joanna) o doradzenie w sprawie zakupu wina,ta udzieliła mi z uśmiechem wyczerpującej odpowiedzi.Przy kasie zaproponowano mi tygodnik Kropka i reklamówkę.