Opinia użytkownika: Agnieszka_2109
Dotycząca firmy: Biedronka
Treść opinii: Robiąc zakupy w Biedronce jednym z klientów był pijany mężczyzna, który się awanturował. Niestety ochroniarz sklepu nie potrafił poradzić sobie z danym klientem, zamiast w jednym zdaniu poprosić klienta o dokonanie zapłaty i opuszczenie sklepu, używał słów, które jeszcze bardziej działały pobudzająco na ww mężczyznę. Ostatecznie spór zakończyła sprzedawczyni, która stanowczo wytłumaczyła mężczyźnie, że jeżeli nie przestanie się wykłócać i awanturować wezwie policję. Te słowa uspokoiły klienta. Plus dla sprzedawczyni. Minus dla ochroniarza sklepu.