Opinia użytkownika: iwa_12
Dotycząca firmy: Biedronka
Treść opinii: W piątek wybrałam się do Biedronki na codzienne zakupy. Chyba w tym samym czasie dostarczono towar do sklepu, ponieważ wszędzie stały palety z towarem. Napoje były zastawione paletami, aby wyciągnąć napój trzeba było się nieźle nagimnastykować, by dosięgnąć wybrany produkt. Później postanowiłam wybrać kilka bułek. Stoisko z pieczywem było tak zastawione, że aby dostać się do bułek należało stać w kolejce. W otwór między paletami mieściła się tylko jedna osoba i to dosyć szczupła. Do makaronów to już w ogóle nie można było się dostać, żeby przejechać wózkiem trzeba było długo czekać bo ruch był tylko w jednym kierunku.Przy kasie zauważyłam kostki rosołowe w zestawie z ciekawą solniczką. Chciałam nabyć ten produkt jednak nigdzie nie była podana cena. Poszłam więc do czytnika, niestety czytnik nie potrafił zidentyfikować towaru. Moje zakupy na tym się skończyły, gdyż pokonanie tych wszystkich trudności było bardzo uciążliwe. Cały sklep zastawiony był paletami z nowym towarem (a od czego są magazyny?). Robienie zakupów w tym dniu w Biedronce było koszmarne. Myślę, że towar można rozładowywać też w innych godzinach a nie wtedy, gdy jest dużo ludzi. Co gorsze ten towar nie był rozładowywany on po prostu stał i przeszkadzał klientom sklepu.