Opinia użytkownika: Ewelina_573
Dotycząca firmy: TPCMM Latarnia Morska Hel
Treść opinii: Latarnia Morska w Helu jest jednym z kilku miejsc, które można zwiedzić kiedy to nasza ukochana pogoda nad polskim morzem spłata nam figla. I ja odwiedziłam ją podczas moich ostatnich wakacji w Helu. Wiedziałam, że otwarta jest od godziny 10, więc chwilę przed tą godziną zjawiłam się pod latarnią, gdzie zauważyłam już nie małą grupę ludzi oczekujących na wejście. Równo o 10 latarnia została otwarta i kolejka zaczęła się zmniejszać. Bilety są w bardzo przystępnej cenie 5 zł więc myślę, że nie odstraszają chętnych.Jeżeli chodzi o obsługę to bilety sprzedawał młody chłopak, miły, sympatyczny, konkretny. Jedyny zgrzyt, choć myślę, że nie z jego winy,miał miejsce kiedy na latarnie chciało wejść młode małżeństwo z dwójką dzieci jedne ok. 7 lat, drugie ok. 3, które to ojciec trzymał na rękach. Niestety regulamin latarni stanowi, że dzieci do 4 lat nie mogą wchodzić na nią ze względów bezpieczeństwa, natomiast dzieci w wieku od 4 do 7 lat tylko pod opieka rodziców. Tak więc niestety pomimo błagań rodziców, że młodsze dziecko będzie na rękach i nic mu się nie stanie, nie zostali oni wpuszczeni. Wejście na górę zajmuję trochę czasu, bo przejście tylu krętych schodów nie jest najłatwiejsze. Sam taras widokowy jest stosunkowo mały i jest tam strasznie duszno dlatego myślę, że faktycznie mały dzieci nie powinny tam wchodzić. Samą organizację wejścia i zejścia oceniam na plus wiadomo, że są ustalone limity osób, które wchodzą na górę, reszta musi zaczekać na swoją kolej. Ogólnie Latarnię oceniam na plus, chociaż może warto zastanowić się nad tym aby przestrzeń na samej górze była otwarta a nie zabezpieczona szybami.