Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Mała gastronomia Piotr Charemski
Treść opinii: Pośród kilku budek na promenadzie w Pucku zauważyłem stoisko z goframi. Impuls, kaprys, głód nie ważne co ale wraz z dziećmi postanowiliśmy się pożywić. Zamowilem trzy gofry, pracownica powtórzyła zamówienie innej pracownicy na zapleczu. Gdyby nie moje dziecko które po 8 minutach zaczęło się niecierpliwic pewnie czekałbym dłużej. Nie reagowałem na opóźnienie ponieważ widziałem że jest dużo kientow oczekujących na zamówienie więc myślałem że jest jakaś kolejka w zamówieniach. Jednak pracownik zauważył zniecierpliwienie mojego dziecka i zapytał "przepraszam pan na coś czeka". To pytanie mnie tak zaskoczyło że długo nie mogłem wydusić słowa. W końcu powtórzyłem zamówienie złożone kilka minut temu. Pracownik przeprosił mnie i dodał że zapomniał. Ciekawe, słyszałem jak przekazywał zamówienie innemu pracownikowi. Czyżby obaj zapomnieli? Po następnych dwóch minutach otrzymałem gorące gofry.