Opinia użytkownika: Zaq
Dotycząca firmy: Karczma Bida
Treść opinii: W niedzielę wracając z Warszawy razem z rodziną postanowiliśmy się zatrzymać na kolację w Karczmie "Bida" w Bogucinie k. Lublina. Wjeżdżając na teren restauracji od razu spostrzegliśmy bardzo duży ruch i przez chwilę zastanawialiśmy się czy nie zrezygnować z jedzenia ze względy na możliwy długi czas obsługi. Postanowiliśmy zaparkować i zamówić jedzenie.Kiedy podążaliśmy do stolika jeden z kelnerów od razu podał nam Menu. Usiedliśmy na dworze zaraz obok głównego wejścia. Następnie przejrzeliśmy spis i udaliśmy się do baru, aby złożyć zamówienie. Zarówno w środku i na zewnątrz było bardzo dużo ludzi. Przy głównym barze otwarte były trzy kasy, które przyjmowały zamówienia. Pomimo, że byliśmy trzeci w kolejce bardzo szybko przyszła Nasza kolej. Zamówiliśmy 3x - polędwice, 1x karczek, 4x frytki i 3x sałatkę - w sumie 105zł za 4 osobową kolację. Po złożeniu zamówienia udałem się do toalety. Wszystko było w porządku po za dwoma szczegółami. Po pierwsze w męskiej toalecie nie było mydła, a po drugie na lustrze widoczne były ślady po ściekającej wodzie. Po wyjściu z łazienki udałem się do stolika. Kiedy usiadłem zauważyłem, że przy stoliku obok" bardzo dobrze" bawiła się młodzież w wieku 18-21 lat. Wszystko by było w porządku po za faktem, że byli mocno podpici i ciągle głośno przeklinali. Oprócz tego starali się poderwać kelnerki w ordynarny sposób, a tym samym zakłócali posiłek pozostałym klientom siedzącym obok nich. Szczerze, słuchanie "chamskich" rozmów i tekstów bardzo psuło atmosferę tej porządnej restauracji. Nie rozumiem dlaczego personel nie zareagował i chociaż ich nie upomniał za zachowanie, które było wręcz ordynarne. Na ich miejscu wyprosiłbym ich z terenu Karczmy. Po 15 minutach jedzenie stało już na Naszym stole. Było to dla Nas dużym zaskoczeniem, że zamówienie zostało tak szybko zrealizowane pomimo tego, że w tym czasie był tak duży ruch. Jednak nie obyło się bez wpadki. Kelner który Nas obsługiwał nie do końca wiedział jakie danie podaje. Zapytał dla kogo polędwica? Moja dziewczyna odpowiedziała, że tutaj, zaś teść, że karczek dla niego. Kelner podał jedzenie odwrotnie i tak na miejscu polędwicy znalazł się karczek. Jedzenie samo w sobie bardzo dobre. Porcje duże. Cena odpowiednia do ilości i jakości jedzenia. Po tym jak zjedliśmy kelnerka zapytała czy może zabrać puste talerze. Była miła i sumiennie wykonywała swoje obowiązki. Na koniec małe podsumowanie: Plusy: - szybka obsługa - 15 min przy takiej ilości osób to bardzo dobry wynik - smaczne jedzenie i duże porcje - rozsądna cena Minusy: - największym minusem było brak reakcji na karygodnie zachowującą się młodzież, która psuła klientom nastrój - personel powinien w jakiś sposób na to zareagować np: wzywając kierownika, lub powiadamiając ochronę. - brak mydła i zacieki na lustrze w męskiej toalecie. - pomyłka kelnera przy podawaniu jedzenia. Pomimo minusów kolacja się udała. Na pewno za jakiś czas zajrzymy tam ponownie.