Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: empik cafe
Treść opinii: Dostałam niedawno kartę na kawę. Przy zakupie czterech następna za połowę ceny, przy zakupie dziewięciu jedna gratis. Zachęciło mnie to do spróbowania. Nigdy przedtem nie korzystałam z usług tej kawiarni, gdyż ceny mają horrendalnie wysokie. Przywitała mnie jedna pani. Spytałam, ile jest kawy w mocce z lodami i bitą śmietaną. Poinformowała, że 30 ml. Poprosiłam o inną - latte z bitą śmietaną. Zapłaciłam. Przy kasie stał pojemniczek na napiwki. Pani podbiła mi kartę na następną kawę. Czekałam trochę przy kasie i nikt mnie nie powiadomił, że zamówienie odbiera się w innej części kawiarenki. Sama się w tym zorientowałam i podeszłam. Zauważyłam, że minęły jakieś trzy minuty nim pani zaczęła robić moje zamówienie, mimo że nie było kolejki, a była przecież druga pracownica. Spytała, czy na miejscu, czy na wynos. Poprosiłam to drugie. Zaczęła robić kawę, a potem zaczepiła jej plastykową osłonkę z dziurką na słomkę i podała. Za chwilę kazała zaczekać, bo już odchodziłam. Spytała, czy zamawiałam latte z bitą śmietaną. Potwierdziłam. Chwyciła natychmiast moje zamówienie, odblokowała osłonkę i jęknęła, że wiedziała, iż o czymś zapomniała. Natychmiast dodała do tego bitą śmietanę i znowu założyła górną część. Oddała nie zauważąjąc, że bita śmietana wychodziła na zewnątrz i zaczęła spływać po kubku. Do tego osłonka jest bardzo niestabilna i w każdej chwili może puścić. Jeżeli płacę ponad 10 złotych za kawę, chcę dostać pożądnie zrealizowane zamówienie, a nie byle jak. Do tego te niestabilne osłonki.