Opinia użytkownika: zalogowany_użytkownik
Dotycząca firmy: Cafe Nescafe
Treść opinii: Placówka, w której przeprowadzałam badanie mieści się w Centrum Handlowym Silesia City Center w Katowicach. Konkretnie kafejka – Cafe Nescafe znajduje się w części kinowej – Cinema City, po prawej stronie od kas biletowych. Wejścia kawiarnia nie ma ponieważ jest to ogólnie mówiąc duży obszar przy którym są wyszczególnione stanowiska, m.in. właśnie wyszczególniona ta kawiarnia. Z zewnątrz kawiarnia prezentuje się schludnie i czysto. Po lewej i prawej stronie lady mieszczą się wygodne kanapy wraz z stolikami. Po wejściu podeszłam do baru i przyglądałam się menu. Podeszła do mnie pracownica – Anna- młoda dziewczyna lat ok. 18-20, niska ok. 160 cm wzrostu, miała krótkie blond włosy upięte w kucyk. Nie miała na sobie żadnego wyzywającego makijażu, ani też wiszącej biżuterii, czy też pierścionków. Była schludnie ubrana w czerwoną firmową koszulę oraz czarne spodnie z zawieszonym czarnym fartuszkiem oraz miała na sobie przypięty identyfikator ze swoim imieniem. Zostałam mile z uśmiechem na twarzy zapytana „co podać”. Zastanawiając się i patrząc w menu wiszące na ścianie zapytałam, jaka to jest kawa mocha, na co sprzedawczyni odpowiedziała mi, że jest o kawa wraz z czekoladą. Zapytałam dodatkowo, czy jest ona podawana na zimno, na co usłyszałam, że kawa ta podawana jest na ciepło bądź na gorąco. Przechodząc do mojego zamówienia, zapytałam czy są ofercie jakieś puchary lodowe, ale okazało się, że w ofercie jeszcze nie ma i Pani zaproponowała abym skomponowała sobie taki puchar sama. Zgodnie z doradzeniem basistki złożyłam zamówienie składające się z czterech gałek lodu (jedna w cenie 2,50 zł), bitej śmietany (2 zł), a także wybrałam polewy czekoladowej (2 zł) po sugestii pracownicy. Po złożeniu zamówienia usłyszałam głośno i wyraźnie kwotę do zapłacenia (14 zł). Ponieważ miałam w banknocie 100 zł, a Pani nie miała jak z kasy wydać udała się do kas biletowych z kina aby kwotę rozmienić. Po rozmienieniu została mi prawidłowo wydana reszta, a sprzedawczyni prosiła abym usiadła, a lody zostaną mi podane do stolika. Siedząc przy stoliku rozejrzałam się po całej kafejce. Ściany były czyste, a także podłoga, krzesła i kanapy. Natomiast stoliki nie były do końca wysprzątane ponieważ dopatrzyłam się na nich okruszek oraz, zacieków a także odbitych „kółek” po szklankach. Na każdym ze stolików były kartonowe ulotki reklamujące i zachęcające do lodowych napojów w cenie 10 zł. Bar, przy którym składałam moje zamówienie był również czysty. Szyby za którymi znajdowały się smacznie wyglądające ciastka były czyste, nie opalcowane, ani otłuszczone. Ekspresy również wyglądały zadbanie oraz lada również była czysta. Lody zostały mi podane w szklanym pucharze, który był postawiony na czarnym małym talerzyku. Dodatkowo podano mi dług łyżeczkę. rurkę w papierku, który musiała przytargać, a także długą łyżeczkę. Lody były naprawdę smaczne. Wyglądały bardzo apetycznie, bitej śmietany było bardzo dużo, a była ona polana czekoladową polewą oraz posypana wiórkami czekoladowymi. Nie zauważyłam żadnych promocji w tym czasie. Reasumując, całe badanie było bardzo ciekawe. Kafejka mieści się w dobrym miejscu zaraz przy kinie, dlatego po seansie filmowym, bądź też przed można spokojnie usiąść i napić się czy to kawy, czy herbaty, tudzież zasmakować pysznych wypieków, deserów, czy tak jak ja, zasmakować pysznych deserów lodowych.