Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: PKP Olsztyn
Treść opinii: Dworzec PKP na stacji Olsztyn Główny nie jest pozytywną wizytówką miasta. Oczywiście, są gorsze dworce niż też, ale miasto mogło by w końcu wziąć się w garść i przeprowadzić renowację dworca. Ja dziwnie czuję się w tym miejscu, mam stałe wrażenie, że zaraz ktoś mnie obrabuje. Nie wiem dlaczego, ale czuję się tak zawsze, kiedy jestem na tym dworcu. Na dworcu PKP znajduje się mnóstwo sklepików i miejscówek z jedzeniem. Niestety, kiedyś kupiłam bułkę z grzybami, która była stara. Myślałam, że połamię sobie zęby. Poza tym, na dworcu często można spotkać bezdomnych, którzy rozprzestrzeniają nieprzyjemną woń. Szczególnie w tunelu, przez który przechodzi się z peronu na peron. Poza tym, nie umiem się odnaleźć w gigantycznych tablicach z rozkładem. Mimo, że patrzę na nie od lat, mam zawsze problem z rozróżnieniem odjazdów i przyjazdów. Panie w kasach czy też pan w informacji są w porządku. Niestety, te dziwne mikrofony, do których ja mówię, a pani mi odpowiada, nigdy nie działają - jeszcze ani razu nie usłyszałam, ile mam zapłacić za bilet (zawsze patrzę na wyświetlacz). Kolejki do kas potrafią być gigantyczne. No, ale plus za to, że za bilet można zapłacić kartą.