Opinia użytkownika: Iskierka_1
Dotycząca firmy: Poczta Polska
Treść opinii: Jak mówiłam pracownicy Poczty Polskiej potrafią przejść samych siebie. Byłam u mojej siostry kiedy zadzwonił domofon. Okazało się, że listonosz przyniósł do niej list polecony z zakupionymi rzeczami na allegro. Otworzyłam drzwi i wyszłam na klatke schodową. Siostramieszka na pierwszym piętrze. Zza zakętu wyłonił się listonosz z papierosem w ręku. Papierosa odłożył na parapecie okna,które u niej jest stosunkowo nisko i dopiero wtedy podszedł do mnue wręczyć mi list. Nie zapytał się mnie kim jestem tylko wręczył list i kazał podpisać. Podpisałam swoim nazwiskiem a on nie zwrócił na to żadnej uwagi. Powinien porzecież zrobić dopisek, kim jest odbierająca osoba. Zabrał papierosa z parapetu i wyszedł.