Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: u Turka
Treść opinii: Przechodząc obok Tureckiego Kebaba poczułam przyjemny zapach orientalnej kuchni. Tym samym mój żołądek dał mi znać, że chętnie coś by zjadł. Postanowiłam wstąpić do środka i skusić się na kebaba. Lokal jest bardzo przestronny i jest tam sporo niezagospodarowanego miejsca. Znajduje się tam 6 stolików. Moim zdaniem jest ich zdecydowanie za mało. Kiedy weszłam do środka wszystkie stoliki były zajęte. Przy ladzie stała pięcioosobowa kolejka. W lokalu panował straszny zaduch, dosłownie nie było czym oddychać. Oprócz zapachu unosiły się opary gorącej pary z piekarnika. Oferta u Turka jest dosyć ciekawa. Kebaby serwowane są w cieście lub bułce. Do wyboru jest mięso drobiowe, wołowe, wieprzowe. Można zamówić zestaw z napojem, zaoszczędzając kilka złotych. Tradycyjny kebab w bułce kosztuje 9zł. Składniki do kebeba są widoczne w przeszklonej witrynie. Ze względu na panujący ruch klientów, z pewnością były świeże. W lokalu były dwie osoby z obsługi. Młoda dziewczyna i mężczyzna tureckiej narodowości. Uwijali się bardzo sprawnie. Ze względu na panującą temperaturę i ciągły ruch mężczyzna miał skroplone potem czoło. Wytarł je jakimś brudnym ręcznikiem(niedbale rzucił go na blat przy ladzie) i dalej zajmował się robieniem kebabów. Ten widok trochę mnie odrzucił. Musiałam jeszcze długo stać w kolejce a widok spoconego pracownika sprawił, że odechciało mi się jeść. W związku z tym opuściłam lokal bez zakupu.