Opinia użytkownika: zalogowany_użytkownik
Dotycząca firmy: Master Truck Show
Treść opinii: Chciałabym się podzielić wrażeniami z wczorajszej imprezy Master Truck, która miała miejsce w kampusie Politechniki Opolskiej. Jest to coraz głośniejsza i bardziej znana impreza motoryzacyjna w Polsce i nie tylko. Może nie będę do końca obiektywna i nie zaserwuję danych technicznych, co uczyniłyby podejrzewam mężczyzna, ale moje ogólne wrażenia są następujące: fajnie, że coś takiego ma miejsce, trochę za dużo szumu o kilka ciężarówek na krzyż, ale można przyjść sobie i popatrzeć. Impreza typowo męska. Mnie osobiście szkoda było tych 6zł za wstęp... ale rozumiem męskie pasje. Widziałam wiele samochodów z rejestracjami z sąsiednich województw. Wiele trucków było naprawdę okazałych, pomalowanych barwnie w postacie z kreskówek czy gier komputerowych. Był Matrix, Prince of Persia, Tomb Raider, formuła I, Zeus i inni. W ramach biletu wstępu można było zagłosować na ciężarówki w kategoriach: Super Truck i Master Truck of Public i wygrać nagrody, które zostaną rozlosowane w programie "Na osi" w TVN TURBO. Niestety, nigdzie nie doczytałam, jakie to nagrody czekają na głosujących. Najgorszy jednak z tego wszystkiego był niesamowity upał, który tak mocno mi doskwierał, że marzyłam tylko o powrocie do klimatyzowanego auta. A specjalnie wybraliśmy się późnym popołudniem. Ponadto karuzele dla dzieci nie wyglądały zbyt bezpiecznie. Swojego dziecka bym tam nie puściła... Również obsługa i kierowcy ciężarówek nie napawali optymizmem. Mnie się przyczepił pijany właściciel tira, który próbował na siłę podsadzić za pewną część ciała do kabiny! Reszta siedziała obok swoich pojazdów opróżniając n-tą butelkę piwa w pełnym słońcu. Trzeba przyjechać za rok i samemu ocenić.