Opinia użytkownika: Astrum
Dotycząca firmy: Delikatesy Euro
Treść opinii: Weszłam do sklepu osiedlowego żeby kupić kilka produktów niezbędnych na kolację. W sklepie nie było w ogóle klientów. Przy wejściu znajdowały się dwie pracownice. Jedna siedziała w boksie kasowym a druga stała koło niej, oglądając gazetkę z Rossmana. Głośno omawiała fragmenty które przeczytała i obie panie doskonale się bawiły. Kiedy weszłam i zaczęłam robić zakupy bawiły się tak samo dobrze, śmiejąc się i głośno rozmawiając. Sklep nie jest zbyt dobrym miejscem do robienia zakupów. Jest bardzo mały. Regały stoją bardzo ciasno i blisko siebie. Podłoga , półki i produkty na półkach były czyste. Wszystkie produkty były idealnie równo ułożone, nie było pustych miejsc na półkach ani leżących krzywo produktów. Kupowałam chleb. Brakowało mi czytelnej i jasnej informacji ile kosztuje konkretny rodzaj pieczywa. Wzięłam jeden bochenek, masło i udałam się do kasy. Kasjerka skasowała szybko, wydała mi pieniądze. Rozmowę ze mną ograniczyła do podania kwoty do zapłaty i reszty. Paragon wydała po upomnieniu się przeze mnie o niego.