Opinia użytkownika: zalogowany_użytkownik
Dotycząca firmy: PKP Intercity
Treść opinii: W sobotę wróciłem z wczasów z Bułgarii, aby urozmaicić moim małym dzieciom powrót postanowiliśmy wracać pociągiem. Dotarliśmy do dworca centralnego, śmierdzącego i brudnego jak zawsze, ale to standard i oczywista oczywistość. Już stojąc w kolejce zacząłem obserwować panią ksjerkę, bo dano nie widziałęm tak nabzdyczonej i nieuprzejmej osoby. Praktycznie do każdego klienta coś syczała, wszystko ja drazniło, ton maiła taki że aż strach było podchodzić. Z moim szczęściem również na nią trafiłem. Uprzejmie powiedziałem gdzie chcę sie dostać, znałem godziny odjazdów pociągów - bo musiałem jechać z przesiadkami, na co Pani mi ryknęła że mam sobie iść i posprawdzać dalej bo nie znałem wszystkich wymaganych szczegółów a Pani Kasjerka nie jest od sprawdzania czegokolwiek, to klient ma wiedzieć wszystko!!! Stanąłem w kolejce do innej kasy, tam pani obsłuzyła mnie miło i z uśmiechem, ale już w pociągu okazało się, że mam bilet na nieistniejące połączenie i na stacji gdzie miałem mieć przesiadkę musiałem kupić nowy bilet, a za stary dostałem tylko kilka groszy. Ogólnie to już nigdy przenigdy nie pojadę pociągiem, niech jak naszybciej bankrutują, czekam na to, aż wejdą pożądne niemieckie pociągi i bedzie wkońcu normalnie!