Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: Astrum

Dotycząca firmy: Auchan

Treść opinii: Auchan to hipermarket mieszczący się w Centrum Handlowym Bonarka. Moim zdaniem jest to świetny sklep. Zajmuje bardzo dużą powierzchnię. Na regałach właściwie można znaleźć cały asortyment, jaki może być potrzebny, różnej jakości i w różnych cenach. W sklepie półki są ustawione luźno, z dużymi przejściami pomiędzy. Cały sklep jest jasno oświetlony. Podłoga jest wyłożona białymi płytkami, czysta. Jednie w okolicach nabiału czy warzyw było na podłodze trochę czarnych plam. Przy towarach na półkach były umieszczone ceny w sposób nie pozwalający mieć wątpliwości co do tego, do jakiego towaru się odnoszą. Przy pieczywie, bułeczkach do samodzielnego pakowania były wystawione plakietki ze składem pieczywa. Ewenement, którego nie widziałam w żadnym innym sklepie, a szkoda. Dział z serami bardzo bogaty, kilkadziesiąt gatunków serów, od najtańszych do bardzo drogich, porcjowane, paczkowane. Niektóre pokrojone, inne w kawałkach. Każdy zważony, z ceną. Dodatkowo mniejsze kawałki droższych serów lub tańsze sery w większych kawałkach oznaczone były „mniej niż 5 złotych”. Można też oczywiście poprosić o ukrojenie ekstra kawałka. Pięknie zaopatrzony dział nabiałowy – bogactwo serów białych, z różnych firm. Wszystko na półkach czyściutkie, ładnie ułożone. Prawie nie widać pomieszanych towarów, leżących w innych miejscach, niż miałyby być. Nic nie leżało na ziemi, pod półkami czy stojakami. Sklep super. Z obsługą miałam jeden kontakt na dziale sport. Chciałam kupić pompkę do nadmuchania moich wygranych piłek. Ponieważ nigdy wcześniej nic takiego nie kupowałam, nie bardzo wiedziałam, gdzie szukać. Zapytałam jednego z pracowników na dziale. Mruknął niewyraźnie, że gdzieś pod koniec alei. Nie za bardzo mi to pomogło, znalazłam dokładnie szukając na półce. Przy kasach były kolejki po dwie, trzy osoby. Kasjerka niektóre towary pakowała do reklamówek, inne nie. Nasze nie zostały spakowane. Reklamówki dla klientów leżały na kasie, rozwalone, albo na kasie, w miejscu, gdzie kasjerka pakuje. Obsługa dobra, kasjerka mówi „dzień dobry”, „do widzenia”, głośno i wyraźnie podaje kwotę do zapłaty, Szkoda, że sklep jest tak daleko, bo pewnie byłabym częściej klientem.