Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: zalogowany_użytkownik

Dotycząca firmy: PKO BP

Treść opinii: Udałem się wraz z mamą do Banku PKO w celu likwidacji lokat-złotówkowej i walutowej. Udawałem się do tego banku z wielką niechęcią ponieważ ilekroć tam bywałem zastawałem bardzo długie kolejki. Po wejściu do banku chcieliśmy zasięgnąć informacji na temat likwidacji lokat i ewentualności założenia innych, bardziej korzystnych. Niestety w punkcie obługi klienta indywidualnego nikogo nie było i pani z punktu obsługi klienta instytucjonalnego powiedziała nam że wszystko załtwimy w kasie. Tak więc ustawiliśmy się w kolejce do kasy gdzie na 3 okienka były czynne 2. Ku mojemu zdziwieniu kolejka nie była dość długa w porównaniu z iinymi moimi wizytami w tym banku. Po podejściu do kasy pani bardzo miło nas powitała i na pytanie czemu tu zawsze takie kolejki powiedziała, że taką mają obsadę i kolejne, trzecie okienko będzie otwarte dopiero o 12. Następnie pani zaczęła nas obsługiwać. Zachęcała nas żebyśmy nie likwidowali lokat, bo za miesiąc będą dopisane odsetki. Pomimo to zlikwidowaliśmy lokatę złotówkową ponieważ oprocentowanie w tym banku jest bardzo niskie. Po załatwieniu formalności z tą lokatą przyszła kolej na likwidację lokaty walutowej. I tu pani zaproponowała też ażeby jej nie likwidować tylko założyć rachunek oszczędnościowy o dużo wyższym oprocentowaniu. Zgodziliśmy się, pani poinformowała o możliwościach i zaletach rachunku oraz o możliwości korzystania z bankowości elektronicznej. Wydała wszelkie stosowne dokumenty i hasła. Nasz pobyt przy okienku w związku z tym się przedłużał, a kolejka za nami robiła się coraz dłuższa, a więc standardowy dla mnie widok. Ludzie zaczeli się niecierpliwić i nawet jeden z klientów poszedł na skargę do kierowniczki dlaczego trzecie okienko nie jest otwarte. Podsumowując moją wizytę stwierdzam, że od kilku lat w tym banku były i są ogromne kolejki. Natomiast bardzo mile zostałem zaskoczony kompetencją pracownicy banku i jej chęcią pomocy, dzięki czemu nie zlikwidowałem lokaty walutowej, a pieniądze ulokowałem na korzystnym rachunku oszczędnościowym. Oby więcej tak kompetentnych pracowników banku.