Opinia użytkownika: Iskierka_1
Dotycząca firmy: Sano
Treść opinii: W Sano robiłam zakupy na jutrzejszy wypad nad jezioro. Kupowałam miesko do upieczenia i szyneczkę. Podeszłam do lady i uśmiechnięta pani zapytała co podać. Poprosiłam o ćwiartki kurczaka. Spojrzała na mięso i zobaczyła, że ćwiarki są bardzo duże. Powiedziała, że pójdzie na zaplecze przyniesie inne. Gdy wrociła pokazała mi to co przyniosła.Poprosiłam o 3 sztuki. Następnie chciałam kupić jakąś szyneczkę do chleba. Pani sama zaproponowała szyneczkę, która była w promocji. Ukroiła plasterek bym spróbowała. Szyneczka była pyszna. Jak tylko zawinęła szynke zaproponowała kupno mięska, które jest przez nich zapeklowane w przyprawach i gotowe do upieczenia. Skusiłam się na skrzydełka w miodzie. Pracownica była tak przekonywująca, że gdyby nadal coś proponowała to pewnie bym wszystko kupiła. Była niezwykle miła, a sposób w jaki proponowała poszczególne wyroby nie był nachalny.