Opinia użytkownika: Astrum
Dotycząca firmy: Simply Market
Treść opinii: Chciałam zrobić małe zakupy w sklepie Simply Market. Sklep robi ogólnie bardzo złe wrażenie. Regały ustawione są blisko siebie, towary ułożone są według niezrozumiałego dla mnie klucza, ale ułożenie ich sprawia wrażenie chaotycznego i nielogicznego. Ogólnie na sali sprzedaży panował nieład. Na ziemi leżały kawałki papieru, folii, kartki z cenami promocyjnymi, które spadły z półek. Sala była jasno oświetlona. Klientów było sporo – to jedyny większy sklep na dużym osiedlu. Pracownicy nie zwracali uwagi na klientów, zostałam popchnięta bez słowa przepraszam przez panią zbierającą koszyki przy kasach, kiedy czekałam w kolejce. Podobnie pracownica ciągnąca wózek nie zwracała uwagi na stojących klientów, krzywo na nich patrząc, że się nie odsunęli. Było czynne kilka kas. Pomiędzy kasami stały duże stojaki z towarem, wyższe niż człowiek, więc trudno było ocenić, czy inne kasy są czynne i czy jest do nich duża kolejka, bo nie było nic widać. Stanęłam w kolejce do najbliższej kasy. Przede mną stały dwie osoby. Kasjerka kasowała szybko. Kontakt z klientem ograniczała do podania kwoty do zapłaty, nie mówiła nic na powitanie ani pożegnanie. Fajnym rozwiązaniem w sklepie jest półeczka za kasami, na której wiszą reklamówki, łatwe do otwarcia przez kasjerkę, która od razu pakuje tam zakupy. Chociaż ze zdziwieniem spostrzegłam, że są równi i równiejsi. Przede mną kobieta robiła zakupy za około 40 złotych i jej towary zostały spakowane elegancko do reklamówek, jak kupowałam wodę mineralną i ciastko. Kasjerka nie spakował ich, tylko wzięła jedną z reklamówek i rzuciła mi.