Opinia użytkownika: Iskierka_1
Dotycząca firmy: Kino Wolność
Treść opinii: Z okazji 700 lecia miasta kino wprowadziło bilety za złotówkę na wybrane seanse. W większości były to bajki. Jednakże obie z córką i jej koleżankami wybrałyśmy się do kina by obejrzeć na dużym ekranie Księżniczke i żabę czy też Artur i Minimki. Za każdym razem w kinie było dużo ludzi. Mimo dużego rozgardiaszu spowodowanego zachowaniem dzieci pracownicy zachowywali spokój. Pani w kasie, podczas sprzedaży biletów, proponowała najlepsze do oglądania miejsca. W sklepiku z napojami i popkornem sprzedawały trzy osoby (zawsze były tylko dwie). Pani nabijała na kasę zakupy, a dwóch pomocników podawało napoje i inne słodkości. Dzięki temu nie tworzyła się duża kolejka. Przy wejściu na salę również stały dwie osoby, które sprawnie przedzierały bilety i wpuszczały widzów. Wszystko było idealnie zorganizowane i przygotowane na przyjęcie zmasowanej liczby młodych ludzi. Cena biletu została obniżona ale jakość obsługi w kinie pozostała na tym samym poziomie.