Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik

Dotycząca firmy: Księgarnia Podlaska

Treść opinii: Ze spisem podręczników na przyszły rok szkolny postanowiłam zorientować się w cenie książek w poszczególnych księgarni. Jednym z odwiedzonych przeze mnie miejsc, była Księgarnia Podlaska. W sklepie pojawiłam się przed południem, aby uniknąć kolejek. Kiedy weszłam do sklepu było tam zupełnie cicho, jakby nikogo nie było. Wchodząc dalej zobaczyłam pracownika siedzącego na krześle ustawionym między regałami czytającego książkę. Na chwilę podniósł na mnie wzrok po czym wrócił do lektury. Pomyślałam, że poradzę sobie sama i postanowiłam mu nie przeszkadzać. Przeliczyłam swoje możliwości, ponieważ ciężko mi było wyszukiwać podręczniki według autorów. Nie wiadomo skąd wyrosła przede mną pani z obsługi. Zapytała w czym może pomóc. Chętnie przejęła ode mnie spis i spełniła moją prośbę wpisania cen obok podręczników. Kiedy zapytałam o rabat, odpowiedziała, że zaprasza do zakupów a jakaś promocja zawsze się znajdzie. Trochę enigmatycznie to zabrzmiało...W ofercie księgarni nie było kilku pozycji ze spisu a sklepowa obiecała, że księgarnia uzupełni braki przy najbliższej dostawie. Jeśli chodzi o porządek w księgarni to oceniam go jako wzorowy. Na regałach nie było śladów kurzu, natomiast książki były poukładane jak od linijki. Przyznam, że mnie to zdziwiło bo zazwyczaj w księgarniach spotykałam się z nieładem na półkach. A tu miłe zaskoczenie.