Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Alior Bank
Treść opinii: Po wejściu na rynek w 2008 które poprzedzone zostało szumną kampanią reklamową i wielopoziomowym, sondażowym konkursem poprzez który jak by się wydawało założyciele instytucji chcieli poznać opinie przyszłych klientów o ich wizji banku idealnego a przynajmniej takiego który spełniał by ich oczekiwania w dużym stopniu i wyróżniał go od innych funkcjonujących na rynku mam ogromny niedosyt a po ostatnich kilku miesiącach wręcz czuję się rozczarowana ….. Na początku roku pierwsza niedogodność to pobieranie opłaty za sprawdzenie salda w bankomacie „Euronet” . Dość często korzystałam z tej możliwości która była bardzo wygodna gdyż nie zawsze mogę saldo sprawdzić przez system bankowości internetowej ewentualnie placówce. Po podsumowaniu miesiąca okazało się że z mojego konta została pobrana dość spora suma właśnie za tę usługę. Dość nie przyjemna nauczka za nie wczytanie się dokładnie w nowy regulamin. Drugi nieprzyjemny epizod jaki mnie ostatnio spotkał to ponad 5 dniowe opóźnienie zaksięgowania przelewu przychodzącego. Czy było to opóźnienie czy inna kwestia i czy zawinił Bank Alior czy też Krajowa Izba Rozliczeniowa, która to obieg przelewów koordynuje tego jeszcze Niewinem, gdyż oczekuję na odpowiedz na złożoną reklamację fakt pozostaje faktem iż wpłata została zamrożona na blisko tydzień co wiązało się z poważnymi dla mnie kłopotami. Duży minus również za brak klarowność i stabilizacji regulaminów i pobieranych na ich podstawie opłat. Nie potrafię na przykład zrozumieć dla czego pobierana jest wyższa opłata za używanie karty w przypadku gdy na nasze konto nie wpływa wygna za pracę. Czy tak owe wpływy są czy nie wpływa to na fakt częstotliwości używania karty. Moim zdaniem jest to po prostu opłata za konto która została zawarta pod innym opisem tak by konto ROR nadal można była nazwać „darmowym” choć jak napisałam by móc z niego korzystać koszty mniej lub bardziej zakamuflowane musimy ponieść. Na koniec, również po stronie negatywów umieszczam czas obsługi. Przy wyraźnych brakach personelu jest on dość długi a dodatkowe problemy stwarza niejednokrotnie widoczne niedoinformowanie pracowników. Godziny otwarcia placówki, w większości do godziny 17 również poważnie utrudnia bezpośredni kontakt z bankiem gdyż często moje obowiązki zawodowe i czas pracy nie pozwalają na dojechanie przed zamknięciem oddziału. To co powyżej opisałam coraz bardziej motywuje mnie do rezygnacji z usług Alior Banku .Jestem rozczarowana i zmęczona ciągłymi problemami jakie wnikają z faku iż jestem jego klientką. Z Firmy która miała wyróżniać się na tle innych w segmencie usług finansowych pozytywnie mam nieodparte wrażenie iż owszem wyróżnia się ale w kontekście negatywnym.