Opinia użytkownika: Iskierka_1
Dotycząca firmy: Circle K
Treść opinii: Byłam z siostrą zatankować auto. Podjechałyśmy na Statoil. Na stacji było tylko jedno auto. Siostra chciała wziąć rękawiczkę jednorazową by zatankować samochód ale okazało się, że nie ma. Nie było również ręczników papierowych. Podeszła do drugiego dystrybutora i stamtąd wyciągnęła rękawicę. Po zatankowaniu auta poszłyśmy zapłacić i kupić sobie hot-doga. Jednakże na miejscu zrezygnowałyśmy z zakupu ponieważ podgrzewały się tylko 3 parówki, które nie wyglądały najciekawiej. Kupiłyśmy natomiast kawę i wafelki. Odchodząc od kasy powiedziałam by uzupełnili zapasy na dystrybutorach bo są braki i w rękawiczkach i w ręcznikach. Pan spojrzał się tylko i powiedział, ze zaraz to zrobi. Po wyjściu siostra postanowiła jeszcze przetrzeć przednią szybę. Na szczęście okazało się, że w wiadrze woda została dopiero uzupełniona i jest czysta.