Opinia użytkownika: Astrum
Dotycząca firmy: IKEA
Treść opinii: Kupowałam komódkę, stół i krzesła w sklepie Ikea. Do jakości obsługi nie mam żadnych zastrzeżeń. Sklep jest generalnie samoobsługowy, więc pracownik pomaga dopiero wtedy, kiedy się go o to poprosi. Mam trochę zastrzeżeń do gospodarowania stanem magazynu w sklepie w Krakowie. Znalazłam sobie stół, który mi odpowiadał na stronie internetowej sklepu. Poszłam go szukać w sklepie. Okazało się, że chwilowo nie jest dostępny i będzie najwcześniej za 4 tygodnie. To nie są jakieś super meble robione na zamówienie, więc termin dla mnie absurdalny. Stoły były dostępne w innych sklepach sieci w Polsce, ale nie mieliśmy możliwości przywiezienia go. Po naradzie zdecydowaliśmy się na inny model. Zakupy robiłam sama. Stół, komódka i krzesła były dostępne na magazynie samoobsługowym. Ponieważ były to koszmarnie ciężkie paczki poprosiłam o pomoc pracownika. Pan pomógł mi załadować wózek i dopchać go do kasy. Po zapłaceniu inny pracownik pomógł mi zapchać do firmy organizującej transport. Opłaciłam transport – moim zdaniem dość drogi, zapłaciłam prawie 100 złotych za przewiezienie, a mieszkam około 3 kilometry od sklepu. Meble miałby być przewiezione tego dnia po 14 -tej. Ponieważ nie korzystałam z usługi wniesienia miał do nas przyjechać szwagier i wnieść je razem z mężem. Panowie z meblami przyjechali znacznie wcześniej, koło 13 – tej. Stwierdzili, że skoro jestem sama, to przecież nie będę wnosiła paczek po 70 kg i wnieśli mi je gratis. Po południu zaczęliśmy montować meble. Po otwarciu paczki ze stołem okazało się, że blat jest pęknięty wzdłuż na całej długości. Zadzwoniłam do sklepu, opisałam usterkę. Rozmawiałam z bardzo miłą panią. Przyjęła reklamację, spytała czy mogę dostarczyć blat do firmy, to wymienią mi od ręki. Powiedziałam, że to niestety nie jest możliwe. Usłyszałam, że w takim razie przyjedzie do mnie w terminie do dwóch tygodni ekipa, która wymieni blat. Po około tygodniu zadzwonił pan z IKEA, zapytał czy mogą przyjechać dzisiaj i umówił się na konkretną godzinę. Wypytał również szczegółowo o zakres koniecznych napraw gwarancyjnych. Panowie przywieźli ze sobą blat i narzędzia, błyskawicznie dokonali wymiany i zabrali uszkodzony. Meble były do przeznaczone do samodzielnego montażu. Instrukcja była jasna, czytelna i bez problemu udało nam się samodzielnie je skręcić. Mam jednak poważne zastrzeżenia do jakości. Chciałam mieć meble drewniane i takie mam i to jest niestety jedyna ich zaleta. Poszczególne części, z których składaliśmy meble nie były równo docięte, krzywe, otwory powiercone też krzywo, ogólnie trzeba było się ciężko napracować, żeby równo złożyć komodę, a i tak nie wszystko dało się skorygować i drzwiczki czy szufladki i tak są krzywo. Meble były w średniej cenie, a IKEA obiecuje wysoką jakość za rozsądną cenę, więc spodziewałam się, że taka będzie. Raczej więcej nie kupię tam nic droższego.